By admin 
Otwarcie sezonu – pierwsza wiosenna zasiadka — Szkoła Carpcloud 🎣
Wyczekiwane rozpoczęcie sezonu, pierwsza zasiadka po długiej zimie… W końcu pogoda pozwala wrócić nad wodę, a te pierwsze wiosenne wyprawy smakują wyjątkowo – bo czekało się na nie przez wiele miesięcy.
Aby jednak nie zacząć sezonu od rozczarowania, warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych kwestii i dobrze zaplanować program nęcenia.
W tym artykule skupimy się na wędkowaniu w zimnej, wczesnowiosennej wodzie (do 12–14°C).
Wiosenne nęcenie: lekkie i przemyślane podejście
Wiosną woda jest jeszcze zimna, a karp dopiero zaczyna budzić się z zimowego odrętwienia i nie wykazuje dużej aktywności. Dlatego warto odłożyć na bok tłuste i wysoko odżywcze kulki proteinowe.
Zamiast nich najlepiej sprawdzą się kulki na bazie ptasich pokarmów, bez mączki rybnej lub z jej niewielką ilością. Najczęściej są to kulki o owocowych aromatach, które są znacznie lżejsze i łatwiej przyswajalne dla ryb.
Kulki powinny mieć mały rozmiar – do 14–15 mm, ponieważ osłabione po zimie ryby łatwiej pobierają drobne przynęty.
Warto też przygotować się na stosowanie kruszonych frakcji, które szybciej wysyłają sygnał pokarmowy i skuteczniej przyciągają ryby do łowiska.
Ile i jaka zanęta?
Zanęta wiosną powinna być taka, aby karp mógł ją szybko strawić i chętnie wracał do punktu nęcenia.
Wyobraź sobie sytuację: do punktu podpływa kilka karpi, zjadają zanętę i odpływają. Jeśli zanęta jest zbyt pożywna i ciężka, ich organizm będzie ją długo trawić, a to oznacza, że nie wrócą w najbliższym czasie.
Dlatego zanęta na wiosnę musi być lekkostrawna. Tylko wtedy możesz liczyć na regularne powroty ryby w łowisko i skuteczne brania.
Dodatkowe składniki zanęty
Można dodać drobny, szybko rozpuszczający się pellet w rozmiarach od 2 mm do 8 mm. Należy unikać olejów, które słabo rozpuszczają się w zimnej wodzie.
A co warto dodać obowiązkowo?
Obowiązkowym dodatkiem do wiosennej zanęty są aminokwasy. Po długiej zimie, przy spowolnionym metabolizmie, ryby w pierwszej kolejności starają się uzupełnić niedobory witamin i minerałów – właśnie to zapewniają kompleksy aminokwasowe, bogate w te substancje.
Aminokompleks do owocowej mieszanki – Aminoblend 365. Ma kremowo-karmelowy aromat. To płynny stymulator apetytu, który działa z każdym typem zanęty i przynęty, podnosząc ich atrakcyjność i wartość odżywczą.
Aminokompleks do rybnych mieszanek – Feedstim. Zawiera kompleks aminokwasów i witamin, które wspierają zdrowie ryby, a których często brakuje w środowisku naturalnym.
Uniwersalny dodatek do każdej mieszanki
Do każdej receptury warto dodać konopie – to idealny, całoroczny składnik, bogaty w zdrowe oleje i tłuszcze.
Z naszej strony konopie trafiają do zanęty bardzo często i uważamy je za jeden z kluczowych składników skutecznej mieszanki.
Ziarna dodajemy zależnie od sytuacji. W zimnej wodzie nie zalecamy ich stosowania, ponieważ stanowią zbyt „ciężki” pokarm dla karpia o spowolnionym metabolizmie.
Przepisy:
Przepis „Standardowy”
Wybieramy truskawkowe kulki proteinowe. To one będą stanowić bazę i główną objętość naszej zanęty. Unikalny aromat truskawki to świetna opcja całoroczna, która skutecznie zwiększa wartość odżywczą mieszanki i zapewnia szybkie podejście ryby.
40% kulek na początku należy pokruszyć. W pierwszej fazie sesji pozwoli to szybciej rozprzestrzenić sygnał pokarmowy w łowisku. Stosujemy proporcję: 40% pokruszone, 20% połamane, 20% połówki, 20% w całości.
Sypka zanęta, zaczyna działać natychmiast po kontakcie z wodą. Z górnej warstwy toni drobne cząsteczki będą opadać powoli na dno, tworząc atrakcyjne chmurki i oddając różne atraktory.
Nie bój się używać sypkiej zanęty przy wietrznej pogodzie – wręcz przeciwnie, im szerzej się rozchodzi, tym więcej ryb ją zauważy i przypłynie w twoje łowisko. Te frakcje, które razem z kulkami opadną na dno, stworzą wyraźne „plamy” nęcenia.
Aminokwasowy kompleks Aminoblend 365 wzbogaci spomb-mix we wszystkie niezbędne substancje dla ryb na początku sezonu i doda przyjemny, słodki aromat.
Przepis „Mix”
To najbardziej uniwersalna z podanych receptur. Lubimy ją za kontrasty, które razem tworzą bardzo skuteczną mieszankę. Bazą jest żółty kolor – podstawowy i ulubiony przez wielu karpiarzy. Do niego dodajemy pomarańczowy. A na tle tych dwóch barw wprowadzamy ciemnoczerwony, rybny akcent – (kalmar, ośmiornica).
Poza stosowaniem całych kulek, warto część z nich (30–40%) przeciąć na pół i lekko pokruszyć. Na początku zasiadki pomoże to szybciej rozprowadzić sygnał pokarmowy w wodzie.
Dodajemy również uniwersalny słodki kompleks aminokwasowy, który sprawdza się przez cały rok, a następnie oczywiście konopie i sypką zanętę (te składniki spełniają tę samą rolę, co w poprzednim przepisie).
Efektem końcowym będzie żółto-pomarańczowo-bordowy mix, który przyciąga ryby kolorem, zapachem i wartością odżywczą.
Kulki Pineapple – 3 kg
Kulki Multi Fruit – 1 kg
Kulki Multi Fish – 1 kg
Sypka zanęta – 1 kg
Aminokompleks Amino Blend 365 – 1 opakowanie
Przygotowane naturalne konopie – 1 kg
Przepis „Prosty trofeusz”
Jeśli wiesz, że w łowisku pływa duża ryba, warto zrezygnować z drobnej frakcji i postawić wyłącznie na kulki proteinowe. W tym celu eliminujemy z mieszanki różne aromaty i wybieramy klasyczną, neutralną opcję – kulki o zapachu śliwki. Dodajemy konopie, całość zalewamy kompleksem aminokwasowym, który stworzy atrakcyjną chmurę w wodzie, a na start dorzucamy także trochę sypkiej zanęty.
Oprócz stosowania całych kulek bardzo skuteczne jest przecięcie części z nich (30–40%) na pół i lekkie pokruszenie. W początkowej fazie zasiadki pozwoli to szybciej rozprowadzić sygnał pokarmowy w łowisku.
Sednem tego przepisu jest jego prostota – zarówno pod względem mechaniki działania, jak i skuteczności. Na początku pracuje sypka zanęta (którą później eliminujemy), rozpraszając sygnał po łowisku. Następnie na dnie pozostają jedynie kulki proteinowe i konopie.
Kulki stanowią odżywczą bazę, a konopie wspomagają trawienie spożytej przez ryby zanęty.
Nie używamy dwóch czy trzech rodzajów kulek, więc przynęta leżąca na dnie będzie bardzo łatwa do wyróżnienia. Opcje przynęt omówimy w dalszej części.
Kulki Plum – 4 kg
Sypka zanęta – 1 kg
Aminokompleks Amino Blend 365 – 1 opakowanie
Przygotowane naturalne konopie – 1 kg
Przepis „Owocowy krem”
Owocowe kulki proteinowe są wykonane na bazowym miksie, który łączy w sobie zarówno dobrą wartość odżywczą, jak i szybki efekt wabiący. Co to oznacza? To znaczy, że na dobrze przyswajalnej bazie powstały szybkie, wyraziste i atrakcyjne kulki o uwielbianych przez karpiarzy smakach śliwki i morwy.
Jak wiadomo, nasze wody przez większą część roku są chłodne — naprawdę ciepłe robią się dopiero w lipcu, ewentualnie w czerwcu przy dobrej pogodzie. Dlatego szybkie kulki owocowe zawsze będą odgrywać dominującą rolę w naszych szerokościach geograficznych.
Oprócz użycia całych kulek, bardzo skuteczne jest przecięcie części z nich (30–40%) na pół i lekkie pokruszenie. W początkowej fazie sesji pomoże to szybciej rozprowadzić sygnał pokarmowy w wodzie.
Dla dodatkowego efektu przyciągania warto dodać przysmak karpi — tygrysi orzech. W tej porze roku całe orzechy są zbyt ciężkie do strawienia, dlatego używamy ich w postaci mielonej. Drobno zmielone cząsteczki w naturalnym soku tworzą atrakcyjną chmurę w toni. Nie należy przesadzać z ilością — jedno lub dwa opakowania po 900 g w zupełności wystarczą na jedną zasiadkę. Warto dodać, że dzięki swojej uniwersalności, tygrysi orzech można dorzucić do każdego przepisu.
Tak jak w pozostałych przepisach, cały koktajl zalewamy kompleksem aminokwasowym, dosypujemy sypką zanętę i dodajemy konopie. Prosto, szybko i maksymalnie skutecznie!
Kulki Sweet Plum – 4 kg
Kulki Mulberry – 1 kg
Sypka zanęta – 1 kg
Aminokompleks Amino Blend 365 – 1 opakowanie
Przygotowane naturalne konopie – 1 kg
Przygotowany, kruszony tygrysi orzech – 2 kg
Przynęta. Na co zwrócić uwagę
W zależności od wybranego przepisu, przynętę najlepiej komponować według następującej zasady: bierzemy tonącą kulkę z mieszanki zanętowej (czyli z głównej receptury), a do niej dodajemy „czapeczkę” z pop-upa. Proporcja powinna wynosić około 2/3 kulki tonącej i 1/3 pop-upa. Taki wariant przynęty nazywa się „bałwanek”.
Zanim ryba stanie na twoim polu zanętowym, świetnie sprawdzają się pojedyncze pływające kulki. Dlatego nie zapominaj o nich, szczególnie w pierwszej dobie łowienia.
Najlepsze efekty dały następujące pop-upy:
Hot Demon – ostre przyprawy
Pineapple – ananas
Plum – śliwka
Squid – kałamarnica
Tangerine – mandarynka
Acid Pear – kwaśna gruszka
To topowe przynęty, które doskonale sprawdzają się jako pojedyncze pop-upy!
Jak prawidłowo przygotować spod-mix
Wsypujemy kulki proteinowe. Około 30–40% można przeciąć na pół, aby zwiększyć objętość kulek w łowisku.
Dodajemy konopie.
Całość zalewamy liquidem. Proporcje znajdziesz na etykiecie — zazwyczaj to 50–60 ml.
Na wierzch posypujemy sypką zanętą.
Sypka zanęta daje bardzo ciekawy efekt. Przykleja się do kulek, a po zetknięciu z wodą tworzy specyficzną chmurę, której smuga dodatkowo przyciąga ryby do punktu nęcenia. Karp bardzo dobrze reaguje na takie pokarmowe „słupy”. Drobne cząsteczki przyciągają ryby, ale nie ściągają drobnicy, ponieważ bazą nadal pozostają kulki proteinowe.
To pewnego rodzaju alternatywa dla kulek „pyłek”, ale o krótszym działaniu. Naszym zdaniem to świetna opcja na wiosenną zasiadkę!
Życzymy wszystkim udanego wiosennego łowienia!
Zespół Carpcloud!