Orzech tygrysi stał się nieodłącznym elementem strategii nęcenia wielu wędkarzy karpiowych. Oczywiście, poza stosowaniem go w zanęcie, z ogromnym powodzeniem można używać orzecha tygrysiego także bezpośrednio na włosie jako przynęty. Najprostszy wariant to połączenie orzecha z małymi pływającymi pop-upami, jednak w takim przypadku trzeba bardzo precyzyjnie dobrać wyporność i rozmiar. Istnieje jednak sposób, aby uzyskać krytycznie zbalansowaną przynętę z orzecha tygrysiego w znacznie prostszy i bardziej kontrolowany sposób.
Zbalansowane przynęty mają kilka wyraźnych zalet. Najważniejszą z nich jest to, że przynęta staje się zdecydowanie lżejsza, kompensując ciężar haka oraz pozostałych elementów zestawu. Podczas zasysania przez karpia taka przynęta łatwiej i głębiej trafia do pyska ryby, co znacznie zwiększa szansę, że hak szybciej obróci się grotem do środka, zanim zostanie wypluty.
Dodatkowo neutralnie zbalansowana przynęta doskonale sprawdza się podczas łowienia na mule. Przypon miękko układa się na powierzchni dna, a bezwładność zestawu jest mniejsza, dzięki czemu całość nie zapada się zbyt głęboko w osad. W efekcie prezentacja przynęty jest znacznie lepsza i bardziej widoczna dla ryby.
Właśnie dlatego warto nieco zmodyfikować orzechy tygrysie używane jako przynęta. Poniżej opisujemy sprawdzoną metodę.
Spis treści
Czego potrzebujesz do Slip D-Rig z orzechem tygrysim
- korkowe pałeczki 6 mm
- wiertło 6 mm
- materiał przyponowy Korda Kamo Coated Hooklink 20 lb
- haki typu Curve Shank w rozmiarach 4–6
- mikrokrętliki z pierścieniem
- kicker (rurka termokurczliwa)
- miękki ołów (wolfram lub pasta)
- nić do wiązania przynęt
Jako przypon idealnie sprawdzą się: Slip D-Rig, Blow Back Rig lub 360 Rig.
Węzeł bezwęzłowy zabezpieczony kickerem to rozwiązanie, które na hakach typu Curve Shank od dawna uznawane jest za klasykę. Sam przypon nie jest niczym skomplikowany — wystarczy dokładnie przyjrzeć się schematowi. W miejscu, gdzie umieszczany jest miękki ołów, warto delikatnie zdjąć otulinę z materiału przyponowego, aby pasta lepiej się trzymała.


Przygotowanie orzecha tygrysiego
Przygotowanie orzecha tygrysiego nie jest niczym trudnym. W zamian otrzymujemy jednak w pełni naturalną przynętę, którą karpie wyjątkowo chętnie pobierają. Nie oznacza to oczywiście, że gotowe, konserwowe orzechy są złe — jeśli nie masz czasu na samodzielne przygotowanie, możesz śmiało z nich korzystać.
Aby uzyskać neutralną wyporność orzecha, potrzebne będą korkowe pałeczki oraz odpowiednie wiertło. Jeśli nie masz korka, możesz użyć pianki do zestawów zig-rig. Jej dodatkową zaletą jest to, że bardzo dobrze chłonie dipy, co pozwala jeszcze bardziej podnieść atrakcyjność przynęty.
Jeżeli używasz dwóch orzechów, w obu należy wywiercić otwory, ale nie na wylot. Orzechy nasuwa się wtedy z dwóch stron na korkowy rdzeń. W przypadku jednego orzecha najlepiej przewiercić go na wylot. W każdej konfiguracji koniecznie sprawdź zachowanie przynęty w pojemniku z wodą, aby precyzyjnie dopasować jej wyporność.






Montaż przynęty
Najprostszym sposobem mocowania jest klasyczne użycie nici do przynęt. Przeciągnij nić przez pierścień mikrokrętlika znajdującego się przy haku, zahacz ją o igłę, a następnie nawlecz orzech lub orzechy na nić i dociągnij je do krętlika. Zrób kilka węzłów na biała nici, aby przynęta się nie zsuwała. Nadmiar nici najlepiej delikatnie opalić zapalniczką.



Z praktyki wynika, że taki zestaw bardzo rzadko się plącze. Nawet przy dalekich rzutach, bez worka PVA, splątania zdarzają się znacznie rzadziej niż w przypadku klasycznej kulki. Twardość orzecha tygrysiego sprawia też, że przynęta może długo pozostawać na dnie w idealnej pozycji.
Największą zaletą stosowania orzechów tygrysich jako przynęty jest jednak ich naturalny wygląd. Wśród zanęty pełnej ziaren prezentują się jak kolejny, zupełnie niepodejrzany orzech. Właśnie dlatego bardzo wielu doświadczonych karpiarzy wykorzystuje ten typ przynęty podczas polowania na naprawdę duże ryby.

